Wiersze
Gdy Cię pierwszy raz ujrzałem pomyślałem to jest to.
Koniec tygodnia czasu jest niewiele.
Kładłem się spać z marzeniem, że Cię...
To już koniec, tylko jeszcze kilka mil.
Zostanie tylko tęsknota, głupota.
Sam już nie wiem, co to jest?
Minął pierwszy dzień, potem drugi, a ja się wstydziłem.
Co rano powtarzałem jeszcze czas, ale ja ciągle sam.
Mówiłem- weź, przełam się, myslałem, że to tylko sen.
Moje serce prosiło, błagało a ja nic. Teraz dręczą mnie myśli, wspomnienia.
Tęsknota jest dla mnie jak wróg.
Żyje się dalej, ale to już nie to.
Powtarzam co dzień- minie jak sen.
Śnisz się dalej co noc.
Ale dalej dręczy mnie jedna myśl, czy też..., czy może nie?
A trzeba było użyć jednego słowa k...m c.ę